Opublikowany w Komiks

Akira Toriyama – Dragon Ball (tom 1)

Tytuł: Dragon Ball: Son Goku i jego przyjaciele
Autor: Akira Toriyama
Tłumaczenie: Rafał Rzepka
Literatura: japońska
Wydawnictwo: J.P. Fantastica

Zdecydowanie nie jestem miłośniczką komiksów, ale skoro taki rodzaj lektury trzeba było wybrać w sierpniowym wyzwaniu Lubimy Czytać… to wybrałam chociaż mangę, w oparciu o którą powstało anime, na którym się wychowałam 😉 . Sięgnęłam po pierwszy tom Dragon Balla i wspomnienia natychmiast ożyły, choć muszę przyznać, że zdecydowanie lepiej mi się to oglądało niż czytało. Akcja oczywiście dalej toczy się bardzo szybko, ale główną atrakcją DB były sceny walki, które w formie animowanej biją na głowę rysunki. Humor w mandze mi pasuje, tu akurat nie ma zbytniej różnicy, choć mam wrażenie, że komiksy są skierowane dla nieco starszej publiczności. Coś w tym jest, że wokół DB rozszalała się niegdyś afera, że tyle tu demoralizujących scen – Son Goku jest tu jeszcze dzieckiem nierozumiejącym seksualności, więc ten brak zrozumienia dla dorosłego czytelnika może być zabawny. A Żółwi Pustelnik (czy też z anime: Genialny Żółw) to postać wprowadzająca humor swoją fiksacją na punkcie kobiet – i tak, jest to humor mocno specyficzny, który nie każdemu się spodoba. Warto jednak pamiętać, że Akira Toriyama stworzył Dragon Balla w latach osiemdziesiątych w Japonii i trudno na to nałożyć naszą współczesną, zachodnią poprawność polityczną. Nie wiem też, czy to kwestia tłumaczenia, czy wersja japońska była podobna, ale kompletnie mi nie podeszły dialogi. Rozumiem, że komiks wymaga mocno skróconej ich formy, ale nie oddawały one atmosfery przedstawionych sytuacji. Po kolejne komiksy z serii sięgać nie zamierzam, bo jeśli chodzi o Dragon Balla, to uważam, że tutaj anime jest po prostu dużo lepsze od mangi… 🙂

Przeczytane: 5.08.2022
Ocena: 7/10